Dwa tygodnie roboty i można już pokazać efekty:
Myślę, że jeśli utrzymam takie tempo prac (w sumie już nie dużo zostało do modelowania w 3D) to rozwinięcia części zacznę robić na początku września. Model nie wydaje się trudny, ale czy rzeczywiście jest tak jak myślę to się dopiero okaże.
Skala jak zawsze u mnie 1:400.
Do zobaczenia w następnym wpisie.
PGiN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz