piątek, 27 czerwca 2014

Domek kapitana z kilkoma nowymi drobiazgami.

Dzisiaj będzie krótko bo tylko kilka elementów przybyło. Maszt, dwa radary i kopułka (w środku, której chyba tez jest jakiś radar bądź inne ustrojstwo):
Dla porównania wielkości skali Heniu użył monety 1 groszowej, ale nie dajmy się zwieść pozorom. Po prostu najzwyczajniej w świecie Kolega Tester bije oglądających po oczach swoim bogactwem (a czy podatek dochodowy od tej "groszufki" został odprowadzony?). Ta grubymi nićmi szyta prowokacja szczególnie wymierzona jest w przymierających głodem projektantów, którzy za miskę zupy, którą otrzymują raz na miesiąc, w pocie czoła pracują nad nowymi projektami, aby klasa posiadająca, do której należy Kolega Tester mogła pławić się w swoim luksusie i bogactwie!

Cholera późno już jest i zaczynam pieprzyć jakieś komunistyczne głodne kawałki...

Do zobaczenia w następnym wpisie.
PGiN 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz