No to na początek dźwig:
Jak widać dźwig może obracać się i służyć jako korbka co jest widomym znakiem, że Heniu będzie zapraszać na kawę. Swoją drogą robić z modelu młynek do kawy... naprawdę Kolega Tester ma dziwne pomysły, no ale skoro tak chciał. :) Od siebie dodam, że chyba nie chciałbym być w kabinie pod ramieniem gdy cały jest w maksymalnym wychyleniu. Miałbym dziwne wrażenie, że zaraz przywalę facjatą w pokład...
Teraz pora na zdjęcia całości:
I na koniec jeszcze dwie fotki z zapasową śrubą na rufowym pokładzie:
Gdy nie jest akurat potrzebna służy załodze jako karuzela. :)
Do zobaczenia w następnym wpisie.
PGiN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz