Na początek poszły elementy wind:
A potem już poszło "z górki": pokład dziobowy zapełnił się detalami:
Całkiem zgrabnie to wygląda. Heniu, nie zgłaszał żadnych uwag co do poprawek więc chyba projektant postarał się (zuch chłopak ;) ). Po bokach pokryw luków dojdą jeszcze słupki pod kontenery, ale to już w późniejszym etapie sklejania modelu. :)
Do zobaczenia w następnym wpisie.
PGiN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz