Do nich dojdą jeszcze słupki bo bokach tuż przy burcie na dodatkowe kontenery (pisałem o nich w tym wpisie).
Rozpoczęła się również budowa nadbudówki:
Na razie szkielet, ale od czegoś przecież trzeba zacząć prawda?
A tak wygląda Andes w pełnej krasie:
Stateczek zaczyna nabierać kształtów co mnie bardzo cieszy.
Tak sobie myślę czy Heniowi nie zrobić rubasznego żarciku i zaprojektować 1900 pojedynczych kontenerów do sklejania (tyle Andes mógł przewieść). No, ok po znajomości połowę z tego (co by się nie bawić w robienie wnętrza kadłuba ładowni) czyli 950 małych pudełek do sklejania. każde osobno. ;)
Dla mnie to tylko kopiuj-wklej, a ile Heniu miałby zabawy i radości i jakże by mnie "serdecznie błogosławił" ze tę dodatkową pracę, a po nim potem reszta modelarzy gdy model już będzie w sprzedaży.. :D
Nie, no żartuję, jeszcze mi życie miłe. :)PGiN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz